Jak ma wyglądać inwestycja?
Inwestycja ta szacowana jest na 167 mln złotych. Mazurska Pętla w najbardziej prawdopodobnej opcji miałaby łączyć kilka osobne jeziora w taki sposób, aby weszły one w skład Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. We wzniesieniu, które oddziela jezioro Buwełno od jeziora Tyrkło planowane jest zbudowanie dwóch tuneli, które umożliwiłyby pokonanie jezior mazurskich wokół.
· Koszt tuneli to 147 mln złotych, zaś cała droga wodna Giżycko-Tyrkło to łącznie 165 mln złotych (koszt tuneli zawiera się już w tej kwocie).
· Według zwolenników pętla z pewnością zmniejszyłaby ruch na szlaku, który jest w sezonie zbyt duży.
· Utworzenie pętli nie jest nowym pomysłem, jakiś czas temu były plany tej inwestycji opracowane przez mazurskie samorządy.
· Wadą inwestycji może się stać zagrożenie dla środowiska naturalnego, która zabije dzikość Mazur w sposób nieodwracalny, stąd jest wielu przeciwników tej inwestycji.
Poseł PiS Wojciech Kossakowski, który przyczynia się do pomysłu zrealizowania projektu Pętli wypowiada się: - Wspólnie z burmistrzem Orzysza przeanalizowaliśmy istniejące już dokumenty i analizy. Wynika z nich, że optymalnym wariantem stworzenia Mazurskiej Pętli jest połączenie jezior Buwełno i Tyrkło tunelem pod istniejącym wzniesieniem. - W zależności od tego, czy będziemy budować mariny, porty przy Pętli te koszty mogą wzrosnąć, mogą też okazać się niższe, niż szacujemy.
Możliwości budowy Pętli Mazurskiej
Wzniesienia pomiędzy jeziorami Tyrkło i Buwełno o wysokości około 60 metrów zostałyby przekopane w postaci kanału oraz tuneli. Pierwszy kanał miałby długość 190 metrów w miejscu do wzniesienia, a we wzniesieniu byłby to tunel długi na 280 metrów. Biorąc pod uwagę kształt wzniesienia, następnie zbudowany zostałby kolejny kanał, tym razem 420 metrowy. W kolejnym wzniesieniu tunel miałby 445 metrów, a za nim kanał 385 metrowy. W tunelach planowana jest też trasa dla pieszych i rowerzystów.
Kossakowski jednak zauważa, że po analizie nasuwają się wnioski, jakoby przekopanie wzniesienia poważnie osuszyło teren w promieniu 1,5 - 2 km poprzez naruszenie stanów wody.
Kolejny wariant
Jest także pomysł, aby połączyć jeziora dzięki starorzeczu rzeki, która aktualnie nie istnieje. Wojciech Kossakowski zwraca uwagę na znacznie wyższy koszt tej opcji z powodu dłuższego połączenia. Jezioro Buwełno i Wojnowo potrzebowałoby wtedy łączącego je kanału, a także konieczna byłaby przebudowa mostu na drodze gminnej między Miłkami a Przykopem.
Kossakowski, który z pewnością chce upowszechnić pomysł oraz znaleźć potrzebne źródła finansowania stwierdza: - Chciałbym, by zbudowaniu połączenia między jeziorami towarzyszyły inwestycje dodatkowe np. budowa mariny w Cierzpiętach. Ale to są rzeczy, z których można zrezygnować na początkowym etapie, najważniejsze jest zbudowanie Pętli Mazurskiej, bo to by była atrakcja na skalę Europy i świata, atrakcyjność turystyczna Mazur znacznie by wzrosła.
Przeciwnicy Pętli Mazurskiej
Aktualnie Szlak Wielkich Jezior Mazurskich rozciąga się z północy od Węgorzewa w kierunku południowym do Pisza. Niektóre tylko z jezior połączone są kanałami, całość liczy 110 km drogi wodnej. Nie ma jednak skąd sfinansować pomysłu, jaki wnoszą od lat środowiska żeglarskie na Mazurach. Nawet były w tym kierunku prowadzone prace koncepcyjne przez samorządy lokalne. Chodzi o połączenie jeziora Niałk Duży, Niałk Mały, Buwełno i Tyrkło. Dzięki temu jeziora Śniardwy i Niegocin zostałyby połączone od wschodniej strony, co dałoby możliwość przepłynięcia szlaku pętlą.
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk zapowiedział latem budowę Pętli Mazurskiej, jako inwestycji, której realizacja potrwa siedem lat. Mazury zyskałyby z pewnością na atrakcyjności.
Jest coraz wielu zwolenników żeglowania po Wielkich Jeziorach Mazurskich, którzy są zdecydowanie za połączeniem kolejnych jezior. Według nich zyskałoby to na atrakcyjności miejsca oraz rozluźniłoby ruch na szlaku, jakim pływają aktualnie. Jednak pojawiają się głosy sprzeciwu, które twierdzą, że bezpowrotnie zostanie zabita dzikość Mazur, a środowisko naturalne zniszczy się nieodwracalnie.
Zapraszamy do naszego portu. Czarter jachtów na Mazurach czeka na Ciebie.
Przygotował: Michał Wójcik