Dane techniczne – Scandinavia 27
Rok produkcji: | 2022 |
Długość całkowita: | 8.3 |
Szerokość: | 2.98 m |
Zanurzenie min/max: | 0,4 / 1,6 |
Liczba koi: | 6 |
Max liczba miejsc: | 6 |
Liczba kabin: | 2 |
Wysokość w kabinie: | 1.8 m |
Zbiornik(i) na wodę: | 67 l |
Wysokość masztu: | 10.0 m |
Powierzchnia żagli: | 30.0 m2 |
Grot / fok: | 18.5 / 12.5 |
Wyposażenie standardowe
- Lodówka
- Ogrzewanie
- Ciepła woda
- Gniazdko 220/12V
- Radio CD
- Sterowanie: rumpel
Wyposażenie ponadstandardowe
Kalendarz czarterów
Zdjęcia poglądowe stoczni
Dane techniczne jachtu żaglowego Scandinavia 27
Rok produkcji: 2022
Długość całkowita: 8,30 m
Szerokość całkowita: 2,98 m
Zanurzenie: min. 0,44m / max. 1,55 m
Powierzchnia żagli: 31,5 m
Rumpel
Silnik: Zaburtowy 6 KM
Liczba kabin: 2 (jedna zamykana, druga z przesłoną)
Liczba osób załogi:
Wysokość w kabinie: 1,82 m
Wysokość masztu: 10,0 m
Zbiornik wody pitnej: 67l
Kabina WC z WC morskim ręcznym
Ogrzewanie, lodówka, kuchenka gazową, gniazda energii elektrycznej 220/12 V, radio CD. Jacht posiada także łazienkę, środki ratunkowe dla całej załogi.
W kambuzie zlew, kuchenka dwupalnikowa oraz komplet sztućców, garnków, desek do krojenia.
Obsługę żagli ułatwia roler foka i lazy jack grota.
Na rynku ta jednostka pokazała się już dość dawno temu. Ta konstrukcja to następczyni Scandinavi 26, a pokazana po raz pierwszy została w listopadzie 2009 na targach Hanseboot. Od samego jednak początku zaskarbiła sobie serca żeglarzy i do dziś cieszy się niezmienną popularnością w firmach czarterowych. Cofnijmy się w czasie i przypomnijmy sobie, dlaczego Scandinavia 27 zrobiła takie wrażenie.
Trzy wersje w jednym
Projektant poprawił funkcjonalność pokładu, zmienił kształt nadbudówki, dodał świetlik sufitowy (z możliwością montażu luku), zastosował zintegrowany panel na przyrządy nawigacyjne. Jednostka występuje w trzech wariantów zakończenia rufy – wersję ze studzienką i ławkami, wersję z ławkami lub opcję z otwartym kokpitem.
Kształt kadłuba, smukły i elegancki, narysowany został specjalnie pod kątem morskich zastosowań nowej Scandinavii, z dużym marginesem bezpieczeństwa. Jacht jest dzięki temu dzielny i stateczny, a za sprawą sporej powierzchni ożaglowania także szybki. Scandinavia 27 oferowana jest w trzech wersjach: z mieczem obrotowym, z mieczem obrotowym chowanym w falszkilu oraz w wersji kilowej z bulbem. Także wnętrze przygotowano tak, by 6 osób w wersji morskiej z kilem czy 8 osób w przypadku falszkila lub miecza mieściło się wygodnie w środku.
Pierwszą rzucającą się w oczy różnicę dostrzega się w kształcie okien w nadbudówce – wizualnie odnosi się teraz wrażenie, że wstawiono tu dwa świetliki (przy tym jeden z otwieranym bulajem). To efekt zastosowania białego paska rozdzielającego obydwa okienka. Drugi rzut oka pozwala dostrzec ładny, drewniany handreling na dachu nadbudówki, dodatkową bakistę w kokpicie oraz chowaną w pawęży, pod podłogą kokpitu, drabinkę kąpielową. Pozostałe różnice są niedostrzegalne gołym okiem. Wprowadzono m.in. duże zmiany konstrukcyjne: w pełni laminatowy ruszt denny i podniesiony o około 3 cm pokład.
Za sprawą tej drugiej zmiany wnętrze zyskało na przestronności w stosunku do wersji 26.
Niejako przy okazji, choć wymagało to kolejnych zmian konstrukcyjnych, wprowadzono także dwie nowe wersje z falszkilem (oczywiście obok zwykłych mieczówek, szybrowej i obrotowej, oraz wersji w pełni kilowej, z demontowalnym bulbkilem). Pierwsza, z mniejszym zanurzeniem (tylko 12 cm więcej w porównaniu do zwykłej mieczówki), ma dołożony żeliwny odlew od spodu, poprawiający moment prostujący.
Druga wersja schodzi wprawdzie aż o 50 cm głębiej niż wersja mieczowa z podniesionym mieczem, ale za to cały mechanizm podnoszenia płetwy został w niej ukryty w kilu i dzięki temu w środku, w mesie, nie trzeba montować skrzyni mieczowej. Przy tych wszystkich zmianach kadłub łodzi ma niezmienione wymiary podstawowe. Wersja śródlądowa z szybrowym mieczem znacznie wpływa na uzyskiwania większych prędkości w regatach.
Pokład, kokpit i osprzęt
W rozplanowaniu pokładu wyróżniają się szerokie półpokłady, po których wygodnie przechodzi się na dziób także w przechyle. Wprawdzie nie jest to nowość w porównaniu do Scandinavii 26, ale jacht wyróżnia się tą cechą na tle innych. Podczas przechodzenia można trzymać się eleganckich drewnianych relingów, których na poprzedniku nie było. Do powierzchni antypoślizgowych nie można się już przyczepić, są bardzo skuteczne. W głębokim kokpicie łodzi wygodnie spędzi się czas podczas postoju w porcie, a w trakcie żeglugi przed wiatrem chronią wysokie falochrony, które są jednocześnie wygodnym oparciem dla pleców. Poczucie bezpieczeństwa podnoszą zamykane ławeczki na pawęży oraz centralna, wysoka bakista na rufie. Osprzęt renomowanych marek rozmieszczono tak, by jedna osoba mogła poradzić sobie z obsługą łodzi.
Wnętrze
Zejściówka wiodąca z kokpitu do wnętrza Scandinavii 27 jest odrobinę za mała. Należałoby ją wydłużyć, powiększając otwór w pokładzie na nadbudówce. Poza tym, już po wejściu po schodach do środka – pełna elegancja: ładnie dobrane drewno i sklejka (czereśnia amerykańska), eleganckie obicia tapicerskie, wysokiej jakości okucia, klamki, wieszaki itp. Wnętrza nie podzielono na osobne kajuty, dzięki czemu uzyskano więcej powietrza, przestrzeni. W sumie wygodnie zmieszczą się tutaj nawet cztery osoby, choć możliwe jest pływanie nawet w sześć i osiem osób w wersji czarterowej. Uwagę zwraca pokaźny kącik kambuzowy i spora toaleta.
Takielunek i napęd mechaniczny
Takielunek na tym jachcie rozwiązano tradycyjnie: maszt usztywniono jedną parą salingów, a podtrzymują go wanty kolumnowe, stenwanty, sztag i regulowany talią achtersztag. Nie zabrakło bramki do kładzenia masztu, urządzenia niezbędnego na mazurskich jeziorach.
Powierzchnia dakronowych żagli wysokiej jakości wynosi około 31,5 m2, co w zupełności
wystarcza do poruszania się nawet przy słabym wietrze. Mechanizmy rolowania foka na sztywnym sztagu oraz opuszczania grota do lazy jacka działały łatwo i płynnie.
Żegluga
Zmiany wprowadzone w Scandinavii, jeśli miały jakikolwiek wpływ na łatwość i szybkość
żeglowania, to tylko pozytywny. Uwagę zwraca znakomite zrównoważenie kursowe na wszystkich kursach, przy wietrze od 6 do 12 w – a w takich warunkach mieliśmy przyjemność żeglować kiedyś tym jachtem na Bełdanach i Śniardwach. Sterowanie nie sprawia najmniejszych problemów, a łódź rozpędza się już przy najlżejszych podmuchach wiatru. Ponadto Scandinavią manewruje się jak małą dinghy i to zarówno podczas zwrotów, jak i w trakcie cumowania w porcie. Na uwagę zasługuje łatwość obsługi żagli i takielunku. Przy napędzie mechanicznym po zrzuceniu żagli 6-konny silnik zaburtowy bez problemów napędza łódź. Na jeziorach większa jego moc przyda się tylko przy ekstremalnej pogodzie.
To ciekawy jacht przeznaczony do cruisingu po śródlądziu, a w wersji z mieczem szybrowym znakomicie sprawdzi się także w regatach. Jego eleganckie wnętrze zachęca do żeglowania armatorskiego, rodzinnego i trudno mi wyobrazić sobie wykorzystanie Scandinavii jako jachtu dla ośmioosobowej załogi czarterowej. Powstała również wersja do żeglugi morskiej (przybrzeżnej). Ta wersja jednostki podlega kategorii projektowej B dla maksymalnie pięcioosobowej załogi. Przypuszczamy, że na wodach morskich jacht sprawdzi się dobrze a konstruktor nie zapomni o dodatkowych elementach bezpieczeństwa.
Na przełomie ostatnich lat, można powiedzieć śmiało, że to jedna z ciekawszych propozycji jakie ujrzało światło dzienne i z czystym sumieniem można polecać ten model.
Opis przygotował:
Dominik Życki (nowezagle.pl)
Twoja opinia